K
O
N
T
A
K
T
ZAREKLAMUJ SIĘ »
mt7.eu - kupuj bilety online kulig, rabaty na wyciagi
Dojazd bryczkami do Morskiego Oka

Konie i Morskie Oko – dojazd bryczkami

Jaka cena dojazdu końmi do Morskiego Oka – jak rezerwować?

Na początek będzie ciekawostka związana z tym, najczęściej odwiedzanym regionem gminy Bukowiny Tatrzańskiej. Otóż, zwykło się mówić, że każdy Polak przyjeżdża do Morskiego dwa razy w życiu. Po raz pierwszy jako dziecko, i po raz drugi jako dorosła osoba z własnym dzieckiem. Na potwierdzenie tej anegdoty możemy przedstawić statystyki Bukowiny Tatrzańskiej. Otóż średnio, corocznie odwiedza Morskie Oko około miliona Polaków. Jeżeli jest nas prawie 37 milionów, to statystycznie rzecz biorąc, po 37 latach każdy Polak wraca do Morskiego Oka (najprawdopodobniej z własnym potomkiem). I w ten właśnie sposób powtarzana anegdota staje się faktem w obliczu statystyk. A teraz porady dotyczące komfortowego dojazdu bryczkami konnymi do Morskiego Oka.

Start pieszej wycieczki zaczyna się od Palenicy Białczańskiej, na której znajduje się parking samochodowy obliczony na blisko kilkaset samochodów. Jeżeli przyjedziemy zbyt późno, nasz samochód zostanie ulokowany wzdłuż drogi krajowej, prowadzącej do Bukowiny Tatrzańskiej. Im później przyjedziemy, tym dalej zostawimy samochód. W okresie największego szczytu wakacyjnych wojaży, może to być nawet odległość sięgająca 10 kilometrów od parkingu (nie od Morskiego Oka, tylko od Palenicy Białczańskiej). Dlatego w okresie wakacji zalecamy pośpiech i zaparkowanie pojazdu jak najbliżej, czyli na parkingu właściwym. Jeżeli udała się taka możliwość, kupujemy bilet wstępu do TPN, przechodzimy kilkadziesiąt metrów i znajdujemy się w centrum postoju dorożek.

Cena biletu wjazdu do Morskiego Oka zawsze jest uzależniona od sezonu. Im mniejsza frekwencja, tym bardziej można ceny negocjować. Przy dużej frekwencji (okres lata), na upusty nie ma co liczyć, chyba że gwarantujemy przejazd grupy zorganizowanej. Bryczki konne mieszczą 14 osób i dowożą turystów do parkingu na Włosienicy. To bardzo ważna uwaga. Trzeba pamiętać, iż z parkingu na Włosienicy jest jeszcze na piechotę do Morskiego Oka około 1700 metrów. Pojazdy konne (i żadne inne) dalej nie mają wstępu. To też ważna informacja, zwłaszcza dla osób niepełnosprawnych, liczących na dowóz do samego Morskiego Oka. Bryczki na Włosienicy czekają na klientów powracających do zmroku.

Tutaj trzeba jednak uważać. Zbyt późny powrót może skończyć się odjazdem konnych pojazdów (przepisy TPN) i w efekcie wielokilometrowym spacerem po zmroku, co w większości przypadków może zakończyć się spotkaniem na szosie asfaltowej z niedźwiedziem. W okresie zimy do Morskiego Oka kursują sanie obliczone na osiem osób. Zasady przewozu są niemal identyczne z letnimi. Fiakrów obowiązuje strój góralski, nienaganna prezentacja, umiejętność turystycznej (i przewodnickiej) konwersacji oraz stosowanie się do regulaminu Tatrzańskiego Parku Narodowego. Ceny dojazdu bryczkami konnym również są zróżnicowane na okres letni i okres zimowy. Ponieważ na bryczkę w lecie mieści się 14 osób, za usługę transportu zapłacimy kilkadziesiąt złotych od osoby. Przejazd zimowymi saniami może w okresie ferii wzrosnąć nawet do kwoty 80 złotych od pasażera.

Cenę bryczek do Morskiego Oka można negocjować poza sezonem



1999-2024 © MATinternet Zakopane | Powered by MATcms